Grupa PZU jest jedną z największych instytucji finansowych w Polsce oraz regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Przez ponad 200 lat trzon Grupy PZU stanowiła działalność ubezpieczeniowa, obejmująca szeroki asortyment produktów: od ubezpieczeń na życie po ubezpieczenia majątkowe.

W ciągu ostatnich dziesięciu lat działalności Grupa PZU rozwijała się w obszarze inwestycji oraz zdrowia, a ostatnio także w sektorze bankowym, probując nabyć część udziałów Alior Banku, Banku BPH oraz Banku Pekao.

Gdy tylko te najnowsze transakcje zostaną sfinalizowane, PZU stanie się największą grupą finansową w Europie Środkowo-Wschodniej jako lider w branżach ubezpieczeń, bankowości i zarządzania aktywami.

Od 2010 roku PZU jest notowane na warszawskiej giełdzie, gdzie - już w momencie debiutu - weszło w skład indeksu WIG20.

W maju 2018 r., zaledwie kilka miesięcy po rozpoczęciu działalności Finax z produktem Inteligentnego Inwestowania, PZU uruchomiło nową linię pasywnych produktów inwestycyjnych o nazwie inPZU.

Wpływ inPZU na polski rynek

Fundusze wspólnego inwestowania w Polsce zawsze wiązały się z dosyć wysokimi kosztami. Przeciętny fundusz wspólnego inwestowania (zgodnie z dokumentem zawierającym kluczowe informacje) pobiera opłaty w wysokości od 2% do 3,5% rocznie. Liczba ta jest na ogół wyższa niż średnia opłata w innych krajach Grupy Wyszehradzkiej, dla której średnie opłaty wynoszą zwykle 1,5% - 2,5% dla funduszy akcyjnych.

Rynek samej Polski jest znacznie większy niż rynki pozostałych krajów Grupy Wyszehradzkiej łącznie, dlatego ta informacja była dla mnie sporym zaskoczeniem. Niemniej jednak utworzenie funduszy, w których średni koszt wynosi jedynie 0,5%, wywarło duży nacisk na polski rynek. Taka oferta wydaje się prawdziwą okazją, jedną z tych, które klienci naprawdę uwielbiają.

Z przeprowadzonych przez nas badań polskiego rynku inwestycyjnego płynie jeden, oczywisty wniosek: polscy inwestorzy inwestują dużą część swoich pieniędzy w lokalne akcje oraz lokalne obligacje. To duży kontrast w porównaniu do Czech czy Słowacji - w tych krajach rynki kapitałowe są jednak wciąż słabo rozwinięte.

Lata stabilnego wzrostu polskiego WIG20 dawno już jednak przeminęły. Odkąd niektóre instytucje regionu Europy Środkowo-Wschodniej przestały być zaliczane do tzw. „rynków wschodzących”, na rynkach nastąpił znaczny spadek, a główne indeksy nigdy nie powróciły do poprzednich wartości.

Z tego powodu istnieje duża potrzeba dywersyfikacji portfeli polskich klientów. Niestety, potrzeba ta nie została uwzględniona przez inPZU, jako iż większość oferowanych przez inPZU funduszy skupia się wyłącznie na rynku polskim. Jeżeli szczególnie cenisz sobie wartości patriotyczne, to pewnie nie masz nic przeciwko temu. Jeżeli jednak chciałbyś przede wszystkim móc otrzymywać przyzwoitą emeryturę, musisz inwestować na rynkach, które rosną.

InPZU vs Inteligentne Inwestowanie z Finax: porównanie kluczowych parametrów

Dokładnie przyjrzeliśmy się podstawowym parametrom obu opcji inwestycyjnych. Krótkie podsumowanie przedstawiliśmy za pomocą poniższej grafiki:

Pierwsze odwiedziny na stronie inPZU były dla mnie bardzo pozytywnym zaskoczeniem. Dopiero dłuższe zgłębienie tematu pozwoliło mi zwrócić uwagę na kilka istotnych kwestii.

Zgodnie z treścią witryny, inPZU pozwala zainwestować pieniądze już w ciągu 15 minut. Wybór funduszów to jednak nie takie proste zadanie, jeżeli nie masz dobrego rozeznania w świecie finansów. Próbnie postanowiłem wybrać, że chcę rozpocząć 30-letnią inwestycję z myślą o przyszłej emeryturze w oparciu o maksymalnie agresywną strategię. Na podstawie tych parametrów InPZU zaoferowało mi jednak jako pierwszy najbardziej konserwatywny fundusz - inPZU Inwestycji Ostrożnych - który nie jest obarczony prawie żadnym ryzykiem, ale przynosi zyski znacznie poniżej inflacji, czyli w dłuższej perspektywie praktycznie traciłbym w ten sposób pieniądze.

Po drugie, to do klienta należy wybór funduszów, w które zainwestuje - to rozwiązanie może sprawiać znaczne trudności początkującym inwestorom. Ponadto platforma oferuje głównie polskie fundusze. Patrząc na dotychczasowe wyniki polskiego indeksu WIG 20 czy też WIG40, inwestycja większości swoich pieniędzy na tym rynku prawdopodobnie nie będzie najlepszym wyborem. Tymczasem jedynie trzy spośród sześciu predefiniowanych strategii uwzględniają zagraniczne akcje lub obligacje, natomiast maksymalny udział zagranicznych akcji w portfelu inwestycyjnym wynosi 40%.

Dla porównania, Finax oferuje wyłącznie fundusze w pełni skoncentrowane na międzynarodowych rynkach, w oparciu o alokację kapitału na rynku światowym - w ofercie można znaleźć fundusze bazujące na indeksach z rynków amerykańskich, europejskich czy rynków wschodzących. Część z nich stanowią fundusze oparte na indeksach giełdowych małych oraz średnich spółek, co pozwala Finax na o wiele lepszą dywersyfikację (czyli ograniczenie ponoszonego ryzyka), ale także osiąganie wyższych zysków, ponieważ mniejsze firmy wykazują tendencję do osiągania w dłuższej perspektywie o 2-3% lepszych wyników w skali roku niż duże przedsiębiorstwa.

Główna różnica pomiędzy inPZU a Finax to zakres oferowanej usługi. InPZU zajmuje się wyłącznie sprzedażą produktów i nie bierze na siebie dalszego zarządzania inwestycją oprócz tego, że w ciągu roku czterokrotnie rebalansuje portfele, co według naszych długoterminowych analiz nie jest najlepszym podejściem do rebalancingu, bo po prostu tak częsty rebalancing nie przynosi większych dodatkowych korzyści. Natomiast, algorytm Finax podczas inwestowania doradzi Ci także jak postępować w zależności od kwoty, którą pragniesz zaoszczędzić, a jeżeli nie kierujesz się do  wyznaczonego celu, wskaże, jakie zmiany należy wprowadzić, aby powrócić na właściwe tory. Jako klient inPZU jesteś natomiast zmuszony zająć się tym we własnym zakresie.

Kompleksowość usługi ma swoje przełożenie na ceny. Tę można uznać za największą zaletę inPZU, które wypada w tej kwestii taniej o prawie 0,9% (uwzględniając VAT oraz opłaty funduszów ETF). Finax twierdzi jednak, że model rebalansowania portfela, który używa, pozwala zwiększyć zyski średnio o 0,47% rocznie, przy długoterminowych inwestycjach. Należy jednak pamiętać, że najważniejsze są zwroty - jeżeli inwestowanie kosztuje mniej, ale przynosi gorsze efekty, nie jest to raczej najlepszy wybór.

Warto także zwrócić uwagę, że inPZU pozostawiło sobie otwartą furtkę, pozwalającą im w przypadku niektórych funduszy na podniesienie opłat za zarządzanie do 1%, zgodnie z prospektem funduszu.

Korzystając z inPZU nie musisz przejmować się podatkami, dlatego że podatek jest pobierany u źródła ze zysków kapitałowych. Inwestując z Finax, sprzedaży i rebalansingowi towarzyszy realizacja zysku lub strat, co wiąże się z rozliczeniem podatkowych za rok, w którym doszło do transakcji. Finax znacznie upraszcza jednak to zadanie, dostarczając swoim klientom wypełnione formularze, które bardzo prosto przenieść do zeznań PIT.

Istotną dla inwestorów kwestią pozostaje także bezpieczeństwo ich inwestycji. W Finax, Twoje aktywa są w pełni chronione do równowartości 50 000 EUR przez słowacki Fundusz Gwarancji Inwestycji. Więcej na ten temat możesz przeczytać w naszym artykule: W jaki sposób Finax dba o bezpieczeństwo Twojego majątku?

Porfolio 5 inPZU vs. Finax 40/60

W ramach porównania obu rozwiązań zdecydowaliśmy się zestawić jeden z oferowanych przez inPZU portfeli z analogiczną strategią w Finax. Pragnąc zachować jak największy obiektywizm, wybraliśmy złożony w 40% z akcji Portfel 5, który według informacji podanych na stronie inPZU w ciągu ostatnich 5 lat przynosił największe zyski. Aby uzyskać miarodajne efekty, zestawiliśmy go ze strategią Finax 40/60, w ramach której 40% składu portfela również stanowią akcje.

Wszystkie fundusze oferowane przez inPZU utworzone zostały w maju 2018 r., firma przygotowała jednak (podobnie jak Finax) model, na podstawie którego możemy poznać wyniki, jakie byłyby przez nie osiągane na przestrzeni ostatnich 5 lat. Kilku blogerów wspomniało jednak o tym, że fundusze inPZU nie naśladują indeksów (narazie nie mamy wiedzę o tym, jak skutecznie będą fundusze inPZU odwzorowiwać indeksy) równie dokładnie jak ETF-y oferowane przez Blackrock (iShares ETF) czy State Street (Spider ETF), z których korzysta Finax.

Porównując obie opcje przyjęliśmy, że chcemy zainwestować jednorazowo 100 000 zł na 30 lat z myślą o przyszłej emeryturze i jesteśmy zdecydowani przyjąć maksymalny poziom ryzyka. Sporym zaskoczeniem był dla mnie fakt, że “doradca” inPZU przy powyższych założeniach zaproponował w pierwszej kolejności kilka mocno konserwatywnych portfeli. Zakładam, że wielu klientów o niższej wiedzy finansowej wybrałoby z tego powodu zbyt zachowawczą strategię, zaniżając w efekcie potencjalne zyski.

Oto porównanie prognozowanych wyników w perspektywie 5 lat dla obu strategii. Prognozy uwzględniają wszystkie opłaty:Finax pozwoliłby klientowi zarobić (nawet przy nieco wyższych opłatach) niemal o 8% więcej, co w skali roku daje 1,3% więcej. Przy 30-letniej inwestycji oznaczałoby to różnicę w wysokości 150 000 zł.

Portfel 6 inPZU vs. Finax 70/30

Problem z wykorzystaniem do celów porównawczych Portfela 5 tkwi w tym, że kiedy masz przed sobą 30-letnią perspektywę inwestycyjną, o wiele bardziej opłaca Ci się zainwestować pieniądze agresywniej - w przeciwnym wypadku zwyczajnie pozbawiasz się możliwości osiągnięcia wyższych zysków. Myśląc o emeryturze, przeciętny inwestor powinien zatem zdecydować się raczej na Portfel 6. Niestety, przy braku znajomości odpowiednich zagadnień finansowych, inwestor prawdopodobnie zasugeruje się dotychczasowymi wynikami, opierając swój wybór na danych historycznych, co nie zawsze okazuje się najlepszą strategią na przyszłość.

Najbardziej optymalnym rozwiązaniem dla skłonnych do ryzyka klientów mających przed sobą  30-letni horyzont inwestycyjny byłaby alokacja co najmniej 80% środków w akcje (np. oferowana przez Finax strategia 80/20). Sporym minusem inPZU jest jednak to, że w proponowanych przez nie strategiach maksymalny udział akcji wynosi 70%.

Aby być fair, porównajmy zatem strategię Portfela 6 ze strategią Finax 70/30.

Strategia Finax pozwoliłaby klientom osiągnąć znacznie wyższe zyski. Wynika to głównie z faktu, że 30% Portfela 6 ulokowane zostaje w polskie indeksy giełdowe. Nie tylko osiągają one słabe wyniki, ale są również wysoce skoncentrowane geograficznie. Dla porównania, strategie Finax pozwalają inwestować środki w 6 regionalnych, zdywersyfikowanych pod względem branży funduszy, obejmujących więcej niż 5,5 tysięcy przedsiębiorstw.

Strategia Finax 70/30 pozwoliła klientom osiągnąć ponad trzykrotnie lepsze wyniki, przynosząc im zyski w wysokości 7,6% w skali roku w porównaniu do 2,4% przy inwestycji w Portfel 6, co dla całego okresu daje łącznie zysk aż 44,6% dla Finax i jedynie 12,8% dla inPZU.

W ciągu ostatnich 5 lat, z wyjątkiem 2018 r., wartość spółek notowanych na światowych giełdach stale rosła, podczas gdy polskie spółki WIG nie ulegały większym zmianom. Koncentrując 50% swojego majątku w jednej lokalizacji (30% kapitał + 20% obligacje), musisz liczyć się z występowaniem podobnych różnic.

Podsumowanie

InPZU wprowadziło na polski rynek naprawdę innowacyjny produkt, ale pamiętaj, że w tej kwestii liczy się coś więcej niż cena.

Najistotniejsze parametry przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych to wartość zysku netto (po uwzględnieniu wszelkich opłat), stopień ryzyka (związany z odpowiednią dywersyfikacją portfela) oraz płynność finansowa. I o ile pod względem ryzyka oraz płynności obie opcje wyglądają podobnie, o tyle wielkość zysków osiąganych z Finax znacznie przewyższa wyniki z inPZU.

Obie firmy zadbały o nieskomplikowany proces rejestracji, inPZU wymaga jednak od inwestora określonych umiejętności, które pozwolą mu wybrać odpowiedni portfel. W przypadku Finax, algorytm sam zaoferuje odpowiedni dla Ciebie poziom ryzyka.

Gdy mój początkowy entuzjazm związany z inPZU zaczął opadać (myślę bowiem, że pasywne produkty inwestycyjne to najlepsza opcja dla klientów detalicznych), w miarę zgłębiania tematu doszedłem do wniosku, że produkt ten wciąż wykazuje wiele braków w istotnych aspektach, a sama platforma wymaga ulepszenia.

Pamiętaj, że Finax oferuje specjalną zniżkę dla klientów przenoszących mniej zyskowne produkty do Finax: bezpłatne zarządzanie 50% wartości transferowanych aktywów przez pierwsze 2 lata.