Michał Szafrański pokazuje swój portfel w Finax
Najbardziej znany polski bloger finansowy nie ma nic do ukrycia. Właśnie wpłacił ćwierć miliona złotych na swoje konto w Finax, które możecie śledzić na bieżąco. Wystarczy wejść na stronę finax.eu/pl/szaffi
Przemek Barankiewicz | Nowości | 18. lutego 2021
Z Michałem Szafrańskim współpracujemy od dawna. Chętnie opisuje filozofię Finax, a członkowie jego Klanu Finansowych Ninja to jedni z naszych głównych klientów w Polsce. Wspólnie z Jackiem Lempartem przeprowadził też audyt naszych portfeli i ustalił, że nasz algorytm rebalansowania portfeli akcyjnych dodaje przeciętnie 0,45 punktu procentowego do Waszego rocznego wyniku.
Zacznij inwestować już dzisiaj
Michał reklamuje Finax. Za darmo!
Po raz pierwszy w historii, Michał zgodził się także wystąpić w reklamie. Zgadnijcie, jakiej :)
- Ucinając wszelkie spekulacje - zrobiłem to całkowicie za darmo. Razem z Finax przecieramy w Polsce szlaki dla niskokosztowego inwestowania "dla mas" i robimy razem kawał dobrej roboty dla popularyzacji inwestowania poprzez ETF-y. Bez względu na to, czy będzie ono docelowo realizowane z robo-doradcą, czy bez niego. I to jest ten rodzaj wyzwań, które bardzo lubię... i które są po prostu "przydatne społecznie". Szeroka edukacja, popularyzacja inwestowania, odczarowywanie go i jednocześnie - zwiększanie konkurencyjności tego typu usług żebyśmy my - klienci - nie byli za bardzo strzyżeni. Zobaczcie tę reklamę. Nie jest typowa. To raczej "finansowy infomercial" niż reklama. Mam nadzieję, że się Wam spodoba. Mi się podoba i właśnie taki sposób omawiania usług finansowych chętnie widziałbym na innych reklamach – tak Michał Szafrański uzasadnia swoje wsparcie dla naszego inteligentnego inwestowania.
Pamiętaj! Historyczne wyniki nie gwarantują przyszłych zwrotów, a inwestowanie wiąże się z ryzykiem.
Publiczny porfel Szaffiego
Michał zainwestował w Finax nie tylko swoją twarz i czas, ale także znaczne środki finansowe. Każdego dnia możecie śledzić jego portfel online pod adresem finax.eu/pl/szaffi
- Nie chce mi się wymieniać walut, składać zleceń, pilnować cyklicznego rebalansingu portfela, ani zastanawiać się które ETF-y w danej chwili dokupić i w jakich proporcjach. W pewnym sensie Finax jest dla mnie idealnym rozwiązaniem. Jego obsługa sprowadza się do wykonania przelewu w PLN (lub EUR) na konto. Nic więcej. Środki same dzielone są w taki sposób, aby dokonywać zakupów za każdą przelaną kwotę zgodnie z określoną wcześniej strategią. Nie muszę nawet zaglądać na konto i widzieć, czy jestem na plusie czy na minusie (i ile). Nastawiając się na długi termin, po prostu chcę systematycznie dopłacać pieniądze do portfela, bez każdorazowego roztrząsania, czy EUR (za które kupowane są ETF-y) ma korzystny kurs wymiany czy nie… Tutaj fundamentem sukcesu w długim terminie ma być systematyczność – tłumaczy decyzję na swoim blogu.
Strategia czarno na białym
Współpraca Finaxa ze społecznością Michała Szafrańskiego jest tak bliska, że zaprosiliśmy ją do Bratysławy. Niestety, na razie jedynie wirtualnie. Obejrzyjcie zapis spotkania z polską ekipą Finaxa, wzmocnioną Juraja, Rado i Zolim, kluczowymi osobami w firmie. Z ponad dwugodzinnego nagrania dowiecie się jeszcze raz, co to jest Finax, jakie mamy plany rozwoju i dlaczego Polska jest w nich na pierwszym miejscu. Odpowiadamy też na Wasze najczęstsze pytania. Warto!
Więcej informacji znajdziecie także na blogu Michała Szafrańskiego i jego klanowej stronie.
Publiczny portfel Szaffiego możecie śledzić przez naszą stronę internetową i w aplikacji mobilnej Finax. Szukaj w AppStore i Google Play.
Wypróbuj tanie fundusze ETF.Osiągaj lepsze wyniki