Wojna a rynki finansowe
Zastanawiasz się, jak wojna wpływa na rynek akcji? Ostatnie wydarzenia w Izraelu i Strefie Gazy wzbudziły pytania o związek pomiędzy geopolitycznymi konfliktami a rynkami finansowymi. Wyjątkowe spojrzenie ma na ten temat legendarny inwestor, Warren Buffett. W tym artykule przyjrzymy się bliżej trwającej sytuacji w Strefie Gazy, poznamy sposoby, na jakie wojna wpływa na inwestycje i odkryjemy potencjalne możliwości dla inwestorów w czasach zawirowań rynkowych.
Martin Janco | Finanse osobiste | 19. stycznia 2024
Nieprzewidywalność reakcji rynkowych
Konflikt w Izraelu i Strefie Gazy przyciągnął uwagę całego świata, budząc obawy o jego potencjalny wpływ na rynki finansowe. Co zaskakujące, pomimo powagi sytuacji, rynek akcji, a zwłaszcza ceny ropy naftowej, nie zareagowały zgodnie z oczekiwaniami. Rodzi to pytanie, czy rynki finansowe są wiarygodnymi wskaźnikami skutków geopolitycznych.
Pomimo intensywności konfliktu, rynki finansowe nie podążyły za przewidywaną trajektorią, szczególnie w przypadku cen ropy naftowej. Nieoczekiwany spokój na rynkach skłania nas do ponownej oceny założenia, że rynki dokładnie odzwierciedlają potencjalne skutki wojny. Obecnie uczestnicy rynku oceniają prawdopodobieństwo znaczącej eskalacji jako niskie, przypisując to widocznemu brakowi zainteresowania głównych graczy geopolitycznych rozszerzeniem konfliktu.
Ostatnie wydarzenia, takie jak porwania statków przez rebeliantów Huti na Morzu Czerwonym, które skłoniły gigantów żeglugowych, takich jak Maersk, do wstrzymania całego ruchu przez Morze Czerwone, wprowadzają jednak niepewność, która podważa zdolność rynku do przewidywania przyszłej sytuacji rynkowej. Po raz kolejny udowadniają one, że założenia rynkowe nie zawsze są prawidłowe i podkreślają potrzebę, aby do rynkowych analiz podchodzić z rezerwą. Obecnie dominuje ocena, że potencjalna eskalacja zostanie opanowana, historia uczy nas jednak, że rynki nie zawsze są w stanie dokładnie przewidzieć złożone skutki wojny.
Rozważmy ten wykres. Przedstawia on ruchy indeksu S&P500, który obejmuje 500 największych spółek notowanych na amerykańskich giełdach. Zarówno po inwazji Rosji na Ukrainę, jak i po zaostrzeniu sytuacji w strefie Gazy, możemy zaobserwować dość gwałtowną wyprzedaż. Już w kolejnych miesiącach indeks powrócił jednak w okolice poprzednich maksimów. Należy pamiętać, że oba konflikty nadal trwają i mogą to nie być ich ostateczne skutki, a wydarzenia takie jak kryzys energetyczny czy inne "objawy” tych wojen mogą nadal wpływać na rynki.
Przeciwne spojrzenie Warrena Buffetta na wojnę i rynki finansowe
Warren Buffett, często nazywany "Wyrocznią z Omaha", reprezentuje unikalne spojrzenie na wpływ wojny na rynki finansowe. W przeciwieństwie do konwencjonalnego podejścia, Buffett odradza gromadzenie gotówki w czasach wojny lub zwracanie się ku alternatywnym aktywom, takim jak złoto czy Bitcoin. Jego długoterminowa filozofia inwestycyjna podkreśla trwałą wartość aktywów produkcyjnych, nawet w czasie konfliktu.
Niechęć Buffetta do sprzedaży akcji podczas napięć na linii Rosja-Ukraina w 2014 r. świadczy o jego przekonaniu, że wartość pieniądza ma tendencję do zmniejszania się w czasie wojen. Zamiast gromadzić gotówkę, opowiada się za inwestowaniem w akcje, wykorzystując okazję do zakupu po niższych cenach. Taka postawa jest zakorzeniona w udokumentowanych osiągnięciach Buffetta i podkreśla znaczenie utrzymania długoterminowej perspektywy, unikając odruchowych reakcji na wahania rynkowe w czasie wojny.
Własna inwestycyjna droga Buffetta podczas II wojny światowej służy jako potężny przykład, ilustrujący długoterminowy dobrobyt amerykańskich firm, pomimo wyzwań wojennych. W wieku 11 lat, w 1942 roku, a zatem w obliczu wojny, Buffett kupił swoje pierwsze akcje. Zastanawiając się nad tą decyzją, Buffett zauważa, że gdyby zainwestował 115 USD, które wymienił na trzy akcje Cities Service w fundusz S&P 500, do 2019 r. odnotowałby aż... 5 288-krotny wzrost.
Inwestycja w złoto w tym okresie przyniosłaby znacznie niższe zyski. Ta historyczna perspektywa jest fundamentem podejścia Buffetta, pokazując, że w dłuższej perspektywie nawet pomimo wojny amerykańskie firmy świetnie prosperują, a trwała wartość aktywów produkcyjnych przyćmiewa krótkoterminową niepewność związaną z wydarzeniami geopolitycznymi.
Na podstawie powyższego wykresu wyraźnie widać, że globalny konflikt nie zaszkodził rynkowi akcji. Tendencja ta sprawdza się najlepiej w przypadku Stanów Zjednoczonych, ponieważ kontynent amerykański ani w XX, ani w XXI wieku nigdy tak naprawdę nie został dotknięty żadną większą wojną. Wojny często oznaczały większe wydatki na kompleks wojskowo-przemysłowy i pozwalały Stanom Zjednoczonym czerpać korzyści z dużych globalnych konfliktów, tym samym pobudzając rynki.
Podobnie, od czasu II wojny światowej znaczna część rozwiniętego świata nie została dotknięta żadną poważną wojną, z konfliktem na Ukrainie będącym godnym uwagi wyjątkiem, a większość globalnych konfliktów XX i XXI wieku miała miejsce na Bliskim Wschodzie i w Azji, chociaż wiele z nich przyniosło skutki odczuwalne na całym świecie, takie jak kryzys migracyjny, który dotyka Europę do dziś.
Dynamika rynku i możliwości pośród chaosu
Zrozumienie wpływu wojny na rynki wymaga zagłębienia się w dynamikę rynku i psychologię inwestorów. Podczas gdy wojna wprowadza strach i niepewność, historia pokazała, że początkowe reakcje rynku mogą nie odzwierciedlać dokładnie jej długoterminowego wpływu. Rynki finansowe wykazują odporność, „odbijając się” od skutków wojny.
Sukces Buffetta podczas wojny w Iraku może posłużyć za studium przypadku, podkreślając, w jaki sposób doświadczeni inwestorzy mogą znaleźć okazje pośród chaosu. Obecna sytuacja na rynkach stwarza wiele możliwości dla inwestorów, którzy przyjmują podejście Buffetta polegające na byciu "chciwym, gdy inni się boją". Chaos i niepewność tworzą środowisko, w którym z powodu panicznej wyprzedaży aktywów przez niektórych inwestorów, ich ceny mogą być niedowartościowane, oferując tym samym bystrym inwestorom szansę na tani zakup dochodowych spółek.
Zabezpiecz swoje finanse
z kontem inwestycyjnym w Finax
Decyzje inwestycyjne Warrena Buffetta podczas wojny w Iraku to także kolejny przykład jego podejścia. W tamtym okresie Berkshire Hathaway świetnie prosperowało, a Buffett podejmował strategiczne ruchy, takie jak kupowanie dużych firm. Decyzje te podkreślają przekonanie Buffetta, że okresy niepewności mogą stanowić okazję do inwestycji. Analiza tych konkretnych posunięć inwestycyjnych zapewnia cenny wgląd w to, jak doświadczony inwestor radzi sobie w burzliwych czasach.
Psychologiczny aspekt wojny i jej wpływ na rynki jest kluczowy dla zrozumienia reakcji rynkowych. Podczas gdy wojna niewątpliwie wprowadza element strachu i niepewności, ważne, by rozpoznać psychologiczne aspekty stojące za reakcjami rynku w takich czasach. Inwestorzy często reagują na wydarzenia geopolityczne odruchowo, wyprzedając aktywa w panice. Niekoniecznie podejmują tym samym dobre decyzje.
Bądź bojaźliwy, gdy inni są chciwi. Bądź chciwy, gdy inni się boją
Podsumowując, związek pomiędzy wojną a rynkami finansowymi ma wiele aspektów i jest nieprzewidywalny. Trwająca sytuacja w Strefie Gazy raz jeszcze pokazuje nam ograniczenia przewidywalności rynku, zachęcając inwestorów do ostrożnego podchodzenia do analiz. Przeciwny pogląd Warrena Buffetta dostarcza wskazówek na czasy geopolitycznej niepewności, opowiadając się za skupieniem się na długoterminowej wartości i trwałej sile aktywów produkcyjnych.
Pomimo krótkoterminowych zawirowań, historia i doświadczenia Buffetta w czasie wojny sugerują, że rynki są wystarczające odporne, by znów się odrodzić, a inwestorzy, którzy niezłomnie trawają przy solidnych zasadach inwestycyjnych, mają wiele możliwości. W obliczu strachu na rynkach pojawia się optymistyczne przesłanie: to właśnie w tych trudnych czasach doświadczeni inwestorzy mogą odkryć ukryte szanse i przygotować się na długoterminowy sukces.
Inwestorzy powinni postrzegać wahania rynkowe wywołane wojną nie tylko jako wyzwanie, ale także jako okazję do zastosowania zasad inwestowania w wartość i rad Buffetta. Rozumiejąc złożoną dynamikę pomiędzy wojną a rynkami finansowymi i przyjmując długoterminową perspektywę, inwestorzy mogą poradzić sobie z niepewnością i potencjalnie skorzystać z ukrytych możliwości, które pojawiają się w czasach geopolitycznych zawirowań. Nawet gdy sytuacja na giełdzie staje się nieco szalona, strategia Buffetta uczy nas, by zachować spokój, myśleć długoterminowo i szukać okazji. Zamiast obawiać się wzlotów i upadków, inteligentni inwestorzy mogą znaleźć ukryte szanse na pomnożenie swoich pieniędzy.
Następnym razem więc, gdy rynek akcji się zachwieje, przypomnij sobie słowa Warrena Buffetta: "Bądź chciwy, gdy inni się boją". To właśnie w tych niepewnych czasach można znaleźć jedne z najlepszych okazji i przygotować się na sukces w dłuższej perspektywie. Udanego inwestowania!