Karol Pozorski: Do Finax zaglądam tylko, gdy wpłacam

Podobnie jak spora grupa klientów Finax, na skorzystanie z usług tego robodoradcy dałem się przekonać dobrym słowem pisanym przez Michała Szafrańskiego. Przyjrzałem się produktowi, poczytałem opinie z innych źródeł, które nie były tak przychylne dla Słowaków wchodzących na polski rynek. Wytykane były głównie ich zdaniem wysokie koszty zarządzania portfelem. Jako zagorzały fan wszelkich promocji, zauważyłem jednak, że mam możliwość znacząco obniżyć te koszty korzystając z promocji oferowanych przez Finax. Jest ich naprawdę sporo i jeszcze można je łączyć. Był to dla mnie wystarczający powód aby niewielkim kapitałem spróbować, jak to działa w praktyce.

Otworzyłem pierwszy rachunek, wpłaciłem środki i … codziennie sprawdzałem, jak pracują 😊 Aż mi się znudziło i przestałem tam zaglądać. Okazał się to tak przyjemnie nieabsorbujący uwagi produkt, że gdy w 2023 Finax wystartował z OIPE, wiedziałem, że chcę je mieć. Wpłaciłem szybko dwa limity (grudzień 23 i styczeń 24) maksymalizując zniżki i zapomniałem. Do tego stopnia że będąc w październiku na Pasywnej Rewolucji, gdzie wystawiał się Finax, na pytanie Przemka Barankiewicza – „widziałeś, jak zarobiło OIPE?” zgodnie z prawdą odpowiedziałem „NIE!”. Bo ja na Finax zaglądam tylko, jak robię wpłatę. W domu jednak sprawdziłem i stopa zwrotu 21%, opłata za zarządzanie 0,08%... dla mnie - super.

Większość moich inwestycji to pasywne inwestowanie w globalne etf-y i zawsze, gdy muszę dokonać zakupu, zastanawiam się, czy to dobry moment, czy może jeszcze poczekać. A może inny etf, bo obniżył koszty? Tylko w Finax nie mam tego problemu. Jedyne na co czekam to informację o promocji za wpłatę nowych środków, przerzucam limit z konta maklerskiego na OIPE i tyle. Prościej się nie da. A gdyby jednak się dało to podejrzewam, że Finax pierwszy to wprowadzi 😊

Ta wygoda i łatwość korzystania z tych produktów sprawiła, że wybierając się na konferencję ForFin 2024 namówiłem na wyjazd swoją kuzynkę i najstarszego syna. Oczywiście, jednym z pierwszych wystawców, jakich odwiedziliśmy, był Finax. Nie musiałem namawiać, kilka zdań jak to działa i oboje założyli swoje OIPE. Dodatkowo, w prezencie otrzymali książki „Po Prostu Kupuj” i teraz się licytują, kto pierwszy przeczyta. Najbardziej mnie jednak ucieszyło, że moje dziecko, dla którego jeszcze kilka tygodni temu zakup detalicznych obligacji skarbu państwa był zbyt skomplikowany i czasochłonny, dzisiaj przychodzi do mnie z pytaniem czy dobre etf -y wybrał do swojego portfela IKE (który pośrednio, dzięki Finax, też już otworzył). O OIPE nie musi się pytać – wpłacił i …. zapomniał 😉

Zobacz pozostałe opinie klientów.